Naprawdę wiele już znam, umiem, kojarzę, rozumiem 😊
Cytaty z lektur obowiązkowych dla klasy 8c
Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest
niewidoczne dla oczu…
Nieboszczyk pan mój, […], pierwszy pan w powiecie,
Bogacz i familijant, miał
jedyne dziecię,
Córkę piękną jak anioł […]
I już miał się oświadczać,
lecz pomiarkowano
I czarną polewkę do stołu
podano.
Wierzył, że jakaś
potężna a mściwa ręka ściga go wszędzie, po wszystkich lądach i wodach. (...)
gdy pytano, czyja to może być ręka ukazywał tajemniczo na Gwiazdę Polarną i
odpowiadał, że to idzie stamtąd...
To są ludzie, jakich dotąd świat nie widział
i nauka, o jakiej dotąd świat nie słyszał.
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz.
Wdzięczność ludzi, wielkość świata –
Każdy siebie ma
na względzie,
A drugiego
za narzędzie,
Póki dobre – cacko, złoto;
Jak zepsute, ruszaj
w błoto.
A my, dumni władcy świata,
Mimo siebie pochwyceni,
Za tym cieniem, co ulata,
Całe życie, z chwili w chwilę,
Przepędzamy jak motyle.
Dla całego świata
możesz być nikim, dla kogoś możesz być całym światem.
– Jest to pojęcie zupełnie zapomniane
– powiedział lis. – „Oswoić” znaczy „stworzyć więzy”.
– Stworzyć więzy?
– Oczywiście – powiedział lis. – Teraz
jesteś dla mnie tylko małym chłopcem, podobnym do stu tysięcy małych chłopców.
Nie potrzebuję ciebie. I ty mnie nie potrzebujesz. Jestem dla ciebie tylko
lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeżeli mnie oswoisz, będziemy
się nawzajem
Wódz to był wielkiej mocy i sławy,
Kiedy po nim lud prosty
tak płacze
I o zdrowie
tak pyta ciekawy.
Bo kto nie był ni razu człowiekiem,
Temu człowiek nic
nie pomoże.
Z każdego kąta żałość człowieka ujmuje,
A serce swej pociechy
darmo upatruje.
Zacność, uroda, moc, pieniądze,
sława,
Wszystko
to minie jako polna trawa.
Nam strzelać nie kazano. — Wstąpiłem na działo
I spojrzałem na pole;
dwieście armat grzmiało.
Kto nie wie, że najgłębszy nawet żal nie okupi
jednej zmarnowanej w życiu sposobności czynienia dobra. A takim
właśnie człowiekiem byłem ja.
Na zawsze ponosisz
odpowiedzialność za to, co oswoiłeś.
Jeśli
nie chcesz mojej zguby krokodyla daj mi luby
Wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi, ale niewielu z nich
pamięta o tym.
Bo kto przysięgę naruszy,
Ach, biada jemu, za życia
biada!
I biada jego złej duszy!
Niech
się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba!
Przeznaczeniem
człowieka – mówiło widmo – jest żyć wspólnie z innymi ludźmi, razem
z nimi pracować dla wspólnego dobra, razem cierpieć w niedoli,
dzielić swoje radości i samemu cieszyć się szczęściem innych. Kto żyje
wyłącznie dla siebie, ten po śmierci skazany jest na wieczne tułanie
(jak ja, nieszczęsny!), staje się martwym świadkiem tych wszystkich spraw
i rzeczy, w których nigdy nie brał udziału!
„Ciemno
wszędzie, głucho wszędzie,
Co to będzie, co to będzie”
Oto
czterdzieści lat dobiegało, jak nie widział kraju, i Bóg wie ile, jak nie
słyszał mowy rodzinnej, a tu tymczasem ta mowa przyszła sama do niego –
przepłynęła ocean i znalazła go samotnika, na drugiej półkuli, taka kochana,
taka droga, taka śliczna! We łkaniu, jakie nim wstrząsało, nie było bólu, ale
tylko nagle rozbudzona niezmierna miłość, przy której wszystko jest niczym...On
po prostu tym wielkim płaczem przepraszał tę ukochaną, oddaloną, za to, że się
już tak zestarzał, tak zżył z samotną skałą i tak zapamiętał, iż się w nim i
tęsknota poczynała zacierać.
Gdzieśkolwiek jest, jeśliś jest, lituj mej
żałości
O,
królowo wszechpiękności!
Ornamencie Człowieczeństwa!
Powiedz: ,,W ogień skocz Papkinie"-
A twój Papkin w ogniu zginie.
Moja droga Orszulo, tym zniknieniem swoim!
Pełno nas, a jakoby nikogo nie było:
Jedną maluczką duszą tak wiele ubyło.
Gościu, siądź
pod mym liściem, a odpoczni sobie…”
[…] jest niemal
więźniem. Z wyjątkiem niedzieli nie może on wcale opuszczać swej skalistej
wysepki. Łódź z Aspinwall przywozi mu raz na dzień zapasy żywności i świeżą
wodę, po czym przewożący oddalają się natychmiast, na całej zaś wysepce (...)
nie ma nikogo.
- Życie
jest śmiechu warte, więc się śmieję - odpowiedział Petroniusz
I nigdy nie dozwalał, by chybiano względu
Dla wieku, urodzenia, rozumu, urzędu;
Tym ładem, mawiał, domy i narody słyną,
Z jego upadkiem domy i narody giną.
(...) w
czasach Nerona człowiek jest jako motyl: żyje w słońcu łaski, a przy pierwszym
chłodnym powiewie ginie...
Zazdroszczę
tej, co dzisiaj rano mną była.
Dziś
dla nas, w świecie nieproszonych gości,
W całej przeszłości i w całej przyszłości
Jedna już tylko jest kraina taka,
W której jest trochę szczęścia dla Polaka:
Kraj lat dziecinnych! On zawsze zostanie
Święty i czysty jak pierwsze kochanie.
Grzeczność nie jest nauką łatwą ani małą.[...]
Grzeczność wszystkim należy, lecz każdemu inna.
Na niebie
Jest Bóg... zapomnę, że jest, będę żyła,
Jakby nie było Boga.
Ludzie mają
zbyt mało czasu, aby cokolwiek poznać. Kupują w sklepach rzeczy gotowe. A
ponieważ nie ma magazynów z przyjaciółmi, więc ludzie nie mają przyjaciół.
W drodze powrotnej Kogut
milczał ponuro. Wreszcie nie wytrzymałem.
– Co ci strzeliło do głowy,
dlaczego chciałeś grać lwa?
– Jak to, dlaczego… –
odpowiedział za niego Lis. – Czy widziałeś kiedy artystę bez ambicji?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz