niedziela, 16 maja 2021

 Naprawdę wiele już znam, umiem, kojarzę, rozumiem 😊

 Cytaty z lektur obowiązkowych dla klasy 8c



Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu…

 


Nieboszczyk pan mój, […], pierwszy pan w powiecie,
Bogacz i familijant, miał jedyne dziecię,
Córkę piękną jak anioł […]
I już miał się oświadczać, lecz pomiarkowano
I czarną polewkę do stołu podano.

 

 

Wierzył, że jakaś potężna a mściwa ręka ściga go wszędzie, po wszystkich lądach i wodach. (...) gdy pytano, czyja to może być ręka ukazywał tajemniczo na Gwiazdę Polarną i odpowiadał, że to idzie stamtąd...

 

To są ludzie, jakich dotąd świat nie widział i nauka, o jakiej dotąd świat nie słyszał.

 

 

Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz.

 

 

Wdzięczność ludzi, wielkość świata –
Każdy siebie ma na względzie,
A drugiego za narzędzie,
Póki dobre – cacko, złoto;
Jak zepsute, ruszaj w błoto.

 

 

A my, dumni władcy świata,
Mimo siebie pochwyceni,
Za tym cieniem, co ulata,
Całe życie, z chwili w chwilę,
Przepędzamy jak motyle.

 

Dla całego świata możesz być nikim, dla kogoś możesz być całym światem.

 

 Szukam przyjaciół. Co znaczy „oswoić”?
– Jest to pojęcie zupełnie zapomniane – powiedział lis. – „Oswoić” znaczy „stworzyć więzy”.
– Stworzyć więzy?
– Oczywiście – powiedział lis. – Teraz jesteś dla mnie tylko małym chłopcem, podobnym do stu tysięcy małych chłopców. Nie potrzebuję ciebie. I ty mnie nie potrzebujesz. Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeżeli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem

 

Wódz to był wielkiej mocy i sławy,
Kiedy po nim lud prosty tak płacze
I o zdrowie tak pyta ciekawy.

 

 

Bo kto nie był ni razu człowiekiem,
Temu człowiek nic nie pomoże.


Z każdego kąta żałość człowieka ujmuje,
A serce swej pociechy darmo upatruje.

 

 

Zacność, uroda, moc, pieniądze, sława,
Wszystko to minie jako polna trawa.

 


Nam strzelać nie kazano. — Wstąpiłem na działo

I spojrzałem na pole; dwieście armat grzmiało.

 

 

Kto nie wie, że najgłębszy nawet żal nie okupi jednej zmarnowanej w życiu sposobności czynienia dobra. A takim właśnie człowiekiem byłem ja.

 

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to, co oswoiłeś.

 

Jeśli nie chcesz mojej zguby krokodyla daj mi luby

 

Wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi, ale niewielu z nich pamięta o tym.

Bo kto przysięgę naruszy,
Ach, biada jemu, za życia biada!
I biada jego złej duszy!

 

 

Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba!

 

Przeznaczeniem człowieka – mówiło widmo – jest żyć wspólnie z innymi ludźmi, razem z nimi pracować dla wspólnego dobra, razem cierpieć w niedoli, dzielić swoje radości i samemu cieszyć się szczęściem innych. Kto żyje wyłącznie dla siebie, ten po śmierci skazany jest na wieczne tułanie (jak ja, nieszczęsny!), staje się martwym świadkiem tych wszystkich spraw i rzeczy, w których nigdy nie brał udziału!

 

„Ciemno wszędzie, głucho wszędzie,
Co to będzie, co to będzie”

 

Oto czterdzieści lat dobiegało, jak nie widział kraju, i Bóg wie ile, jak nie słyszał mowy rodzinnej, a tu tymczasem ta mowa przyszła sama do niego – przepłynęła ocean i znalazła go samotnika, na drugiej półkuli, taka kochana, taka droga, taka śliczna! We łkaniu, jakie nim wstrząsało, nie było bólu, ale tylko nagle rozbudzona niezmierna miłość, przy której wszystko jest niczym...On po prostu tym wielkim płaczem przepraszał tę ukochaną, oddaloną, za to, że się już tak zestarzał, tak zżył z samotną skałą i tak zapamiętał, iż się w nim i tęsknota poczynała zacierać.

 

Gdzieśkolwiek jest, jeśliś jest, lituj mej żałości 

 

O, królowo wszechpiękności!
Ornamencie Człowieczeństwa!
Powiedz: ,,W ogień skocz Papkinie"-
A twój Papkin w ogniu zginie.

 

 Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim,

Moja droga Orszulo, tym zniknieniem swoim!
Pełno nas, a jakoby nikogo nie było:
Jedną maluczką duszą tak wiele ubyło.

 

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie…”

 

[…]  jest niemal więźniem. Z wyjątkiem niedzieli nie może on wcale opuszczać swej skalistej wysepki. Łódź z Aspinwall przywozi mu raz na dzień zapasy żywności i świeżą wodę, po czym przewożący oddalają się natychmiast, na całej zaś wysepce (...) nie ma nikogo.



- Życie jest śmiechu warte, więc się śmieję - odpowiedział Petroniusz 


 Bo Sędzia w domu dawne obyczaje chował
I nigdy nie dozwalał, by chybiano względu
Dla wieku, urodzenia, rozumu, urzędu;
Tym ładem, mawiał, domy i narody słyną,
Z jego upadkiem domy i narody giną.


(...) w czasach Nerona człowiek jest jako motyl: żyje w słońcu łaski, a przy pierwszym chłodnym powiewie ginie...

 

 Chodź ze mną i słuchaj, co ci powiadam: otom ja także nienawidził Go i prześladował Jego wybranych. Jam Go nie chciał i nie wierzył w Niego, póki mi się nie ukazał i nie powołał mnie. I odtąd On jest miłością moją. A teraz ciebie nawiedził zgryzotą, trwogą i boleścią, aby cię powołać ku sobie. Tyś Go nienawidził, a On kochał Cię. Tyś wydawał na męki Jego wyznawców, a On chce ci przebaczyć i zbawić cię.

 

Zazdroszczę tej, co dzisiaj rano mną była.

 

Dziś dla nas, w świecie nieproszonych gości,
W całej przeszłości i w całej przyszłości
Jedna już tylko jest kraina taka,
W której jest trochę szczęścia dla Polaka:
Kraj lat dziecinnych! On zawsze zostanie
Święty i czysty jak pierwsze kochanie.

 

Grzeczność nie jest nauką łatwą ani małą.[...]
Grzeczność wszystkim należy, lecz każdemu inna.

 

Na niebie
Jest Bóg... zapomnę, że jest, będę żyła,
Jakby nie było Boga.

 

Ludzie mają zbyt mało czasu, aby cokolwiek poznać. Kupują w sklepach rzeczy gotowe. A ponieważ nie ma magazynów z przyjaciółmi, więc ludzie nie mają przyjaciół.

 

W drodze powrotnej Kogut milczał ponuro. Wreszcie nie wytrzymałem.

– Co ci strzeliło do głowy, dlaczego chciałeś grać lwa?

– Jak to, dlaczego… – odpowiedział za niego Lis. – Czy widziałeś kiedy artystę bez ambicji?